Czy marihuana pomaga się odchudzić?

Co jakiś czas w sieci pojawiają się różne nowinki związane z odchudzaniem. Raz są to cudowne tabletki, innym razem herbaty, jeszcze innym zioła. Nie brak też cudownych diet mających umożliwić szybką utratę dużej ilości tkanki tłuszczowej. A co z marihuaną? Czy wieści o tym, że odchudza należy traktować poważnie? Czy którykolwiek dietetyk poleci marihuanę, jako sposób na utratę nadwyżki kilogramów? Marihuana, to zebrane z pola, wysuszone i rozdrobnione liście i kwiaty różnych odmian konopi indyjskich. Rośliny te zawierają kilkadziesiąt substancji psychoaktywnych i nie tylko. Marihuanę pali się tak jak papierosy. Z żywicy niektórych odmian produkuje się haszysz. Najważniejszym efektem zażywania marihuany jest zmiana nastroju na bardzo pogodny, wesoły, a wręcz euforyczny. Intensyfikacji ulegają też wszelkie doznania sensoryczne. Bezpośrednim efektem wypalenia jointa, skręta lub gibona jest dojmujące odczucie głodu. Odczucie to zyskało miano gastrofazy. Skoro jest głód, znaczy, że marihuana przyspiesza metabolizm. Skoro go przyspiesza – sprzyja odchudzaniu. Problem jest jednak w tym, by pokonać ów głód i nie ulegnąć pokusie jak najszybszego zaspokojenia go.

Marihuana i kannabichromen

Jeśli chodzi o marihuanę, to polskie prawo nie zezwala na jej hodowlę i dystrybucję. Można jedynie kolekcjonować różne typy nasion marihuany. Od wieków wiadomo, że w konopiach indyjskich zawarte są substancje wywierające wpływ na zachowanie człowieka. Substancje takie nazywamy psychoaktywnymi, ze względu na to, że po ich zażyciu samopoczucie i aktywność psychiczna ulegają zmianie. Głównym działaniem marihuany jest wprowadzanie użytkownika w bardzo dobry nastrój. Po kilku pociągnięciach skręta, nastrój zmienia się na bardzo podwyższony i wesoły. Może nawet dochodzić do wymuszonego śmiechu, nadaktywności słownej i euforii. Marihuanę zażywa się także po to, by poczuć zastrzyk energii i by mieć o wiele bardziej intensywne wszelkie doznania zmysłowe. Marihuana wzmacnia doznania smakowe, zapachowe i dotykowe. Potęguje też doznania związane z seksem. Za powyższe efekty odpowiada zawarta w konopiach substancja THC. Oprócz niej, rośliny te zawierają kilkadziesiąt substancji, wśród których jest kannabichromen – CBC. Kannabichromen występuje we wszystkich odmianach zioła. Jeśli chodzi o ilość, to plasuje się na drugim miejscu po THC. W porównaniu z nim, jest bardzo słabo znaną substancją. Najważniejszym działaniem kannabichromenu jest łagodzenie bólu. Oprócz tego, CBC wykazuje działanie przeciwzapalne. Ponadto, substancja ta łagodzi dolegliwości związane z depresją. Od wielu lat świat nauki uważnie bada właściwości CBC i wpływ tego kannabinoidu na organizm człowieka. Kannabichromen stanowi jeden z poważnych argumentów przemawiających za legalizacją marihuany leczniczej.